
Chleb jest jednym z produktów spożywczych, który niejednokrotnie budzi wiele kontrowersji. Wśród społeczeństwa utrwaliło się sporo mitów dotyczących jego spożywania, przez co grono konsumentów podzieliło się na jego zwolenników, jak i przeciwników. Czy chleba należy się bać? Właściwie nie istnieje jednoznaczna odpowiedź na to pytanie – to zależy.
Rynek oferuje nam szeroki wybór pieczywa, które niejednokrotnie bywa mało wartościowe i naszpikowane jest niepotrzebnymi składnikami. Jaki więc chleb będzie dla nas najlepszy? Czym kierować się w codziennych wyborach żywieniowych?
W wielu aspektach życia niezwykle ważna jest świadomość. Powinna ona nam towarzyszyć również podczas codziennych zakupów. Czytanie składów produktów które trafiają do naszego koszyka pozwala uniknąć wielu niepotrzebnych, czy też szkodliwych dla organizmu substancji. Dobry chleb powinien składać się z czterech podstawowych składników:

- mąki,
- wody,
- zakwasu lub drożdży,
- oraz z soli.
Jako dodatki stosuje się często pestki, nasiona czy otręby, które nie tylko dodają wypiekowi walorów smakowych, ale także dostarczają organizmowi jeszcze więcej składników odżywczych. Skoro jesteśmy już pewni co do składu naszego wypieku, warto również zwrócić uwagę na typ mąki, z której został upieczony. Najbardziej popularna jest mąka pszenna, która jednak dostarcza organizmowi mało witamin oraz błonnika, a więc czujemy się po niej najedzeni krócej. Znacznie bogatszy w wartościowe składniki odżywcze jest chleb z mąki żytniej czy razowej, który posiada więcej błonnika, dzięki czemu czujemy się syci znacznie dłużej niż po konsumpcji chleba pszennego. To właśnie w otoczce ziaren (których biała mąka nie zawiera lub zawiera w śladowych ilościach) znajduje się najwięcej dobroczynnych dla zdrowia minerałów.
Mniej znane, choć równie smaczne i zdrowe, są chleby wypiekane z mąki jaglanej, kukurydzianej czy gryczanej, z których każda wypada lepiej niż mąka pszenna. Mimo tego, że tak zwane chleby „ciemne” ciężej się trawią, są zdecydowanie lepszym wyborem od chleba pszennego. Sam wygląd chleba nie daje jednak gwarancji jego jakości – sklepowe półki wprost uginają się od wypieków barwionych karmelem czy też słodem jęczmiennym. Jest to typowe oszustwo ze strony producenta, który próbuje wmówić nieświadomym konsumentom, że dokonują właściwego wyboru. Niestety wiele osób się na to nabiera, a zamiast zdrowego pieczywa otrzymuje naszprycowany spulchniaczami i konserwantami wypiek. Dlatego tak ważne jest świadome podejście do zakupów, czytanie składów produktów i ich analizowanie. Chleb sprzedawany jest bez etykietki? Żaden problem! Piekarnia ma obowiązek udostępnić Ci skład każdego pieczywa, jaki posiada w swojej ofercie. Konserwanty nie tylko są składnikiem niepotrzebnym, ale mogą także stanowić zagrożenie dla zdrowia – dlatego nie zapominajmy o dokładnym sprawdzaniu etykiet kupowanych przez nas produktów.
Kolejne pytanie, które niejednokrotnie zaprząta nam myśli,to: „Chleb na zakwasie, czy na drożdżach? Co jest zdrowsze?”. Odpowiedź brzmi: zdrowszy jest zakwas. Zakwas chlebowy, dzięki zawartości kultur bakteryjnych wspiera rozrost naturalnej flory bakteryjnej, zapewnia naszym jelitom prawidłowe funkcjonowanie i reguluje ich pracę. Wypieki na zakwasie należą do tych wymagających więcej czasu, w związku z czym częściej spotykamy się z chlebem z drożdżami w składzie, których jedyną zaletą jest smak i konsystencja wypieku.
Czy więc chleba należy się bać?

Zdecydowanie nie. Kluczem do sukcesu (i zdrowia!) jest bycie świadomym konsumentem. Tylko od Ciebie zależy na jaki typ wypieku postawisz. Ważne jest to, aby mieć na uwadze możliwe oszustwa producentów, oraz żeby znać podstawowe składniki niezbędne do wypieku pieczywa. Kupuj więc te z dobrym składem, unikaj wszelkich niepotrzebnych dodatków. Zagwarantuj zdrowie sobie, oraz swoim najbliższym.