Dlaczego warto pić wodę?Jaka będzie najlepsza?

Z określeniem „Woda to źródło życia” spotkaliście się na pewno już nie raz. Nie ma smaku, zapachu, koloru ani kalorii, a jednak jest nam niezbędna do życia.
Jest jednym z podstawowych składników organizmu, ponieważ stanowi około 60% masy ciała dorosłego człowieka! Stan nawodnienia organizmu jest miernikiem jego ogólnej kondycji.
Lekarze i dietetycy zalecają, aby nie zapominać o odpowiednim nawodnieniu i przyjmować odpowiednie ilości płynów. Z dzisiejszego artykułu dowiecie się zatem, dlaczego warto pić wodę,jaką wybrać i co pić podczas redukcji masy ciała…Zapraszam do lektury…:)

Woda. Jakie spełnia funkcje w naszym organizmie?

  • jest składnikiem każdej komórki naszego ciała.Najwięcej wody znajduje się w płynach ustrojowych. Płyn mózgowo-rdzeniowy oraz szpik kostny w 98% składają się z wody, a nasze mięśnie w 75%. Wchodzi także w skład narządów, tkanek, błony śluzowej w przewodzie pokarmowym i soku żołądkowego;
  • reguluje procesy metaboliczne oraz temperaturę ciała;
  • nawilża gałkę oczną i chrząstkę stawową, zapewniając prawidłową pracę stawów;
  • utrzymuje równowagę pH ustroju;
  • dzięki niej zachodzi transport substancji odżywczych do komórek całego naszego organizmu;
  • ma kluczowe znaczenie w procesie wchłaniania składników pokarmowych oraz wydalania substancji toksycznych;
  • zapewnia prawidłową motorykę jelit oraz pracę przewodu pokarmowego…

Dlatego tak ważne jest,aby była nieodłącznym elementem naszej codziennej diety.

Czym grozi odwodnienie?

Tak jak już wcześniej wspomniałam, woda jest składnikiem każdej komórki naszego organizmu, a więc jest dla nas bardzo ważna. Człowiek może nie jeść nawet przez miesiąc, ale bez przyjmowania płynów wytrzyma ok.7dni, po czym umiera z odwodnienia. U zdrowego człowieka nawet niewielki niedobór wody prowadzi do zaburzeń procesów metabolicznych i osłabienia mechanizmu usuwania niebezpiecznych toksyn. Bez niej niemożliwe byłoby usunięcie końcowych produktów przemiany materii, w efekcie czego uleglibyśmy zatruciu. Organizm bardzo szybko odczuwa nawet niewielki stopień odwodnienia, gdyż wpływa ono na reakcje zachodzące w naszym ciele.

Do  głównych objawów odwodnienia należą:

  • ciemna barwa moczu,
  • mniejsza ilość moczu,
  • suchość w ustach,
  • bóle głowy,
  • duże pragnienie,
  • rozdrażnienie,
  • ospałość, brak sił,
  • pogorszenie koncentracji i uwagi,
  • zmęczenie,
  • zawroty głowy,
  • cellulit,
  • zaburzenia apetytu (często mylimy uczucie głodu ze wzmożonym pragnieniem).



Jaki wpływ na odchudzanie ma woda?

W efekcie picia zbyt małej ilości wody u kobiet pojawia się problem ze zrzuceniem zbędnych kilogramów, a na udach i pośladkach tworzy się niechciana „pomarańczowa skórka”. Należy pamiętać, że woda jest sprzymierzeńcem w walce o szczupłą sylwetkę. Dzięki dostarczeniu organizmowi odpowiedniej ilości płynów nasze odchudzanie przebiega sprawniej, a tkanka tłuszczowa jest spalana zdecydowanie szybciej. Nawet o kilka procent. Spożycie wody tuż przed zjedzeniem posiłku sprawi, że żołądek zwiększy swoją objętość i szybciej zostanie pobudzony w mózgu ośrodek sytości, który będzie hamował spożycie większej ilości pokarmu. Podobne działanie wykazuje picie wody pomiędzy posiłkami. Reasumując, im więcej pijemy, tym mniej jemy, a woda nie zawiera kalorii!

Woda jest konieczna nie tylko do spalania nadmiernej ilości kalorii, ale także do usuwania z ustroju toksycznych produktów metabolizmu. Gdy się odchudzasz, pozbywasz się nie tylko zbędnej tkanki tłuszczowej, ale i szkodliwych substancji, które są filtrowane przez nerki i wydalane z organizmu wraz z moczem. U osób na redukcji pijących niedostateczną ilość płynów w ciągu dnia często występują problemy z niemożliwością lub trudnościami w pozbyciu się nadmiernej masy ciała. Organizm,który nie otrzymuje wystarczającej ilości płynów, w ramach reakcji obronnej zaczyna gromadzić każdą kroplę, którą mu się dostarczy. Osoby te często borykają się z przewlekłymi zaparciami, bólami kostno-stawowymi czy osłabieniem siły mięśniowej.

Kiedy brakuje nam płynów, wyraźnie słabnie ogólna kondycja naszego organizmu…Jeśli więc chcesz schudnąć, spalać odpowiednio spożywane pokarmy oraz utrzymywać przemiany biochemiczne w swoim organizmie na odpowiednim poziomie, PIJ WODĘ!

Ile płynów powinno się wypijać?

Aby zapobiec niedoborom wody w organizmie, przyjmuje się, że każdy człowiek powinien wypijać ok.2l płynów dziennie.Można to jednak dokładniej wyliczyć.Według Światowej Organizacji Zdrowia dzienne spożycie powinno kształtować się na poziomie 30ml/kg masy ciała. Chcąc zapewnić sobie pełne nawodnienie i określić swoje indywidualne zapotrzebowanie na płyny, należy 30ml pomnożyć przez aktualną masę ciała. Kiedy np. ważysz 75 kg Twoje zapotrzebowanie wynosi

30 ml × 75kg = 2250ml

czyli powinnaś/powinieneś wypijać ponad 2l wody na dzień. Mówimy tu o przeciętnym trybie życia.

Należy jednak pamiętać, że zapotrzebowanie na wodę jest bardzo zmienne i uwarunkowane stanem zdrowia, wiekiem oraz płcią. Zależy również od stosowanej diety, np.duża podaż błonnika prowadzi do większej utraty wody. Zapotrzebowanie na płyny ulega zwiększeniu, jeśli prowadzimy bardzo aktywny tryb życia,jesteśmy chorzy (gorączka, biegunka, wymioty) lub wykonujemy pracę w specyficznych warunkach, np.w bardzo wysokiej temperaturze.

Bardzo ważne jest picie wody zaraz po przebudzeniu.Właśnie wtedy powinniśmy dostarczyć organizmowi pierwszą solidną porcję płynów. Aby wiedzieć dokładnie, jaka ich ilość jest dla nasz rana optymalna, uzyskany powyżej wynik podziel na 3:

2250ml : 3=750 ml po przebudzeniu.

Wiem,wydaje się sporo.., ale liczne badania dowodzą, że wzrost poziomu nawodnienia bezpośrednio przekłada się na zwiększoną kondycję fizyczną i psychiczną naszego organizmu. Regularne picie ok.0,5 l wody na czczo zwiększa przepływ krwi w skórze, która w efekcie odzyskuje utraconą jędrność i blask. Pamiętaj, że toksyny nagromadzone wewnątrz organizmu uwidaczniają się w stanie naszej skóry, a więc im bardziej nawilżony organizm, tym mniej problemów z jej wyglądem.

Sposób nawadniania też jest ważny. Wypijając duże ilości wody na raz, sprawisz, że po prostu „przeleci” ona przez organizm i zostanie wydalona, nie spełniając dobrze swojej funkcji. Wodę najlepiej pić niewielkimi łykami, co kilka chwili. Wtedy doskonale nawodni organizm.

Tym, którzy mogliby mieć problem z wprowadzeniem właściwej ilości wody do organizmu,proponuję, aby postarali się zrobić to stopniowo.Zacząć od 2-3 szklanek dziennie i sukcesywnie zwiększać spożycie o 1 szklankę tygodniowo. W ten sposób można sukcesywnie dojść do swojego indywidualnego dziennego zapotrzebowania.

Jaką  wodę pić najlepiej? Mineralna czy  źródlana?

Odwiedzając w markecie alejkę z wodami, można dostać zawrotu głowy. Wiele osób sugeruje się reklamą bądź po prostu wkłada do koszyka pierwszą butelkę z brzegu. Niekiedy o wyborze wody decyduje zasobność naszego portfela. Bywa różnie.Warto jednak wiedzieć, że dostępne w sprzedaży wody znacznie różnią się między sobą. Woda źródlana to nie to samo, co mineralna czy stołowa!Na czym więc polega różnica?

Wody butelkowane potocznie nazywane „mineralnymi”, to wody naturalne pochodzące ze źródeł podziemnych.Wody te płyną sobie bardzo głęboko pod ziemią, pozyskując sole mineralne z rozpuszczania minerałów lub skał, przez które przepływają. Im woda płynie głębiej, tym więcej minerałów pozyskuje. Każda butelka powinna posiadać informacje o swoim pochodzeniu,czyli ujęcia, z którego została wydobyta. Należy szukać jej na etykiecie.

Jaką wodę wybierać? Tak naprawdę nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Aby określić, jaka woda będzie dla nas najlepsza, trzeba wziąć pod uwagę nasz stan zdrowia i styl życia. Nad jej wyborem należy zastanowić się.Woda może wpływać na zawartość biopierwiastków w naszym organizmie. Dzieje się tak dlatego,że minerały w niej zawarte występują w formie zjonizowanej, łatwo przyswajalnej. Nasz organizm błyskawicznie je wchłania.

Najczęściej spotykanym podziałem wód jest podział na naturalną wodę źródlaną, naturalną wodę mineralną oraz wodę stołową.

Wody o niewielkiej zawartości minerałów, inaczej źródlane,to wody, w których zawartość składników mineralnych nie przekracza 500mg/l. Można ją pić bez większych ograniczeń. To woda podziemna, pierwotnie czysta pod względem chemicznym i mikrobiologicznym. Nie różni się składem mineralnym od wody,którą mamy w kranie. Z tymże „kranówka” nie musi być podziemna i pierwotnie czysta, dlatego wymaga uzdatniania (np. chlorowania). Wody źródlane mogą pić osoby w każdym wieku,osoby starsze, zdrowi i chorzy, kobiety w ciąży, matki karmiące i dzieci. Osoby na diecie niskosodowej też powinny pić taką wodę. Może być również wykorzystywana do przygotowywania posiłków w naszej kuchni. Zalecana jest do gotowania kaszek, dań dla dzieci, przyrządzania zimnych i gorących napojów.Świetnie nadaje się do parzenia herbaty i kawy, a w lecie przygotujmy z niej zdrowsze kostki lodu. Jednakże takiej wody nie traktujemy jako dostawcy minerałów do naszego organizmu. Przykłady wód to: Żywiec,Primavera,Mama i ja,Saguaro.

Woda mineralna.

Jeśli chodzi o klasyfikacje wód mineralnych, to możemy je podzielić w zależności od minerałów w niej zawartych. Klasyfikacja ta wygląda następująco:

  • bardzo niskozmineralizowane poniżej 50mg/l (niedostępne w Polsce);
  • niskozmineralizowane poniżej 500 mg/l (Kropla Beskidu, Arctic Plus);
  • średniozmineralizowane 500–1500 mg/l;
  • wysokozmineralizowane powyżej 1500mg/l.

Wody mineralne zawierają więcej cennych składników, tj. magnez,wapń,sód czy żelazo,od wód źródlanych. Ich zawartość wynosi powyżej 500mg/l. Ze względu na wyższą zawartość minerałów wody mineralne posiadają intensywniejszy smak i cechuje je wyższa twardość. Im więcej w wodzie składników mineralnych, tym jej smak staje bardziej wyrazisty. Ta grupa wód odgrywa ważną rolę w profilaktyce wielu chorób, a regularne ich picie uzupełnia niedobory i wzbogaca organizm w niezbędne składniki mineralne.

Wody mineralne średniozmineralizowane są przeznaczone dla osób, które nie borykają się z większymi problemami zdrowotnymi. Polecane są dla kobiet w ciąży czy osób o umiarkowanej i zwiększonej aktywności fizycznej.Takie wody mogą być wybierane przez osoby z zaburzeniami gospodarki wapniowej, chore na osteoporozę, z chorobami układu krążenia oraz z problemami układu trawiennego i dolegliwościami żołądkowymi. Osoby borykające się z nadciśnieniem lub będące na diecie ubogiej w sód powinny pamiętać, aby wybierać wodę niskosodową, czyli taką, gdzie zawartość sodu jest poniżej 20 mg/l, np. Jurajska,Nałęczowianka, Cisowianka,Kinga Pienińska.


Wody wysokozmineralizowane zawierają powyżej 1500mg minerałów/li nie są wodami do codziennego użytkowania. Nie wolno przesadzać z ich piciem, ponieważ mogą powodować niebezpieczną kumulację biopierwiastków w organizmie i doprowadzić np. do kamicy nerkowej. Poza tym wody te zwykle posiadają znaczne ilości chlorku sodu, który przyczynia się do wzrostu ciśnienia krwi i tworzenia się obrzęków(zatrzymuje wodę w organizmie). Dlatego też z ich dobrodziejstwa powinniśmy korzystać z rozwagą. Takiej wody nie używamy do gotowania, ponieważ wytrąca się dużo kamienia.Wody wysokozmineralizowane są przeznaczone dla osób intensywnie trenujących, wykonujących ciężką pracę fizyczną oraz pracujących w wysokiej temperaturze.Warto ją popijać w upalne dni,ponieważ wraz z potem tracimy cenne minerały, zwłaszcza sód, który jest bardzo ważny dla pracy mięśni. Nie oznacza to,że osoby prowadzące umiarkowany tryb życia nie mogą pić wody o dużej ilości składników mineralnych. Po prostu powinny ją pić w mniejszych ilościach, co jakiś czas. Dzięki temu zapewnią sobie właściwą podaż cennych minerałów, nie narażając się na schorzenia powodowane ich nadmiarem. Popularne wody należące do tej grupy to: Multi Vita, Muszyna, Muszynianka, Piwniczanka.

Czy pic wodę z kranu?

To jedno z najczęstszych w ostatnim czasie pytań, które słyszę odnośnie wody.Woda kranowa nie różni się źródłem pochodzenia od wody źródlanej czy mineralnej, natomiast podlega ona innym procesom oczyszczania. Zanim trafi do sieci wodociągowej do jej dezynfekcji stosuje się m.in.chlor.Wielu ekspertów przestrzega przed jego szkodliwym wpływem na organizm. Może on wchodzić w reakcje z zanieczyszczeniami obecnymi w wodzie, co w konsekwencji prowadzi do tworzenia szkodliwych dla organizmu związków, tj. trihalometany, kwasy halogenooctowe, halogenoketony, wykazujące działanie potencjalnie rakotwórcze i teratogenne. Jeśli chodzi o jakość naszej „kranówki”, to bywa z tym różnie. Zależnie od miejsca zamieszkania. Na skład wody ma wpływ instalacja wodna, czyli rury, którymi woda płynie do naszych domów. Niestety w niektórych miastach jest po prostu przestarzała. Gdy odkręcamy kurek, pod wpływem ciśnienia odrywają się drobinki np. rdzy i trafiają do naszych potraw. Jeśli masz wątpliwości co do jakości wody w swoim kranie,poddaj ją procesowi filtracji. Najlepszym rozwiązaniem będzie tu użycie filtrów węglowych.Oczyszczają one wodę z niepożądanych, potencjalnie szkodliwych substancji, tj. chloru,ołowiu czy miedzi. Takiej wody nie powinny pić dzieci, kobiety w ciąży, matki karmiące,osoby w starszym wieku oraz o obniżonej odporności i chorujące przewlekle.

Gazowana czy bez gazu?

Tutaj pozostawiam wybór. Należy kierować się osobistymi preferencjami. Dwutlenek węgla zawarty w wodzie nie jest szkodliwy dla większości osób. Woda z gazem doskonale orzeźwia, gasi pragnienie i korzystnie wpływa na samopoczucie, zwłaszcza w upalne dni. Zawarty w niej gaz ma działanie bakteriostatyczne i konserwujące ‒ przedłuża trwałość wody. Daje kwaskowy smak, który orzeźwia. Ułatwia trawienie poprzez zwiększanie wydzielania soku żołądkowego. Spożycie większej ilości gazowanej wody przyczynia się do szybszego przesunięcia treści pokarmowej w jelitach. Picie wody gazowanej jest więc korzystne od czasu do czasu, zwłaszcza po zbyt obfitym posiłku, a także dla osób z niedokwasotą. Istnieje jednak pewna grupa osób, która powinna unikać picia wody z bąbelkami. Ostrożne muszą być osoby ze zdiagnozowaną nadkwasotą, problemami żołądkowo-jelitowymi, infekcjami gardła, obturacyjną chorobą płuc oraz zaburzeniami pragnienia.

Dwutlenek węgla, który jest naturalnym składnikiem wody, wpływa korzystnie na jej skład chemiczny i kwasowość. Etykieta mówi o naturalnej zawartości (lub naturalnym) CO2. Obecność dwutlenku węgla w wodzie przyczynia się do obniżenie pH wody. Obniżone pH zabezpiecza przed rozwojem bakterii, czyli wody te pod względem mikrobiologicznym są zdrowsze niż wody o odczynie obojętnym.

Kolejna woda,którą możemy spotkać na sklepowych półkach to woda stołowa. Otrzymywana jest w wyniku dodania do wody źródlanej naturalnej wody mineralnej lub soli mineralnych, zawierających jeden lub więcej składników mających znaczenie fizjologiczne, jak np. sód,magnez,wapń,chlorki,wodorowęglany.Wody stołowe są zazwyczaj znacznie uboższe w ważne dla zdrowia składniki mineralne niż naturalne wody mineralne. Należą do nich np.Zamościanka.

Smak wody.

Jeśli naprawdę nie przekonuje Cię czysta woda, po przegotowaniu, przefiltrowaniu lub z butelki, możesz ją na zdrowo „ulepszyć”.Dodaj do niej plaster cytryny, limonki, pomarańczy, jabłka, 2-3 truskawki lub innego orzeźwiającego owocu. Jej smak wyostrzysz także liśćmi mięty, trawą cytrynową czy plastrem imbiru. Nie dosładzaj wody, która sama w sobie nie dostarcza kalorii do naszego organizmu. Staraj się unikać sklepowych wód smakowych. Można w nich znaleźć substancje barwiące, smakowe i zapachowe, a także cukier. Niestety pomimo kuszącego smaku i aromatu nie służą naszemu organizmowi. Zamiast wody pomiędzy posiłkami można też popijać herbatki owocowe lub ziołowe.

Słowo podsumowania.

Dla utrzymania homeostazy ustrojowej potrzebne jest odpowiednie nawodnienie. Przeciętna zdrowa osoba powinna wypijać od 2 do 3 l płynów w ciągu dnia, włącznie z wodą zawartą w pożywieniu (zupy, koktajle, warzywa, owoce, desery itp.). Oczywiście zachęcam do obliczenia własnego zapotrzebowania na płyny. Pić powinno się powoli, małymi łykami. Wodę źródlaną, o niskiej zawartości składników mineralnych może pić praktycznie każdy, niezależnie od wieku i stanu zdrowia. Natomiast wody mineralne powinny być dobrane indywidualnie. Potencjalnie najlepszym wyborem wydaje się korzystanie z butelek szklanych,których dostępność na rynku jest obecnie znikoma. Pić powinno się wtedy, kiedy nie odczuwamy pragnienia,albowiem pragnienie, to pierwszy znak odwodnienia organizmu…

Bibliografia:

1.Jarosz M. (red.) Normy żywienia dla populacji polskiej – nowelizacja, Wyd. Instytut Żywności i Żywienia, Warszawa 2012.

2. Scientic Opinion on Dietary Reference Values for water, EFSA Panel on Dietetic Products, Nutrition, and Allergies (NDA), EFSA Journal, 2010

3. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie naturalnych wód mineralnych, naturalnych wód źródlanych i wód stołowych (Dz. U. Nr 120, poz. 1256 z późn. zm.)

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments