Głód pojawia się w sytuacji, kiedy zmniejszasz kaloryczność swojej diety. Szczególnie odczuwalny jest, gdy nigdy wcześniej nie ograniczałeś jedzenia. Przekonaj się, jak poradzić sobie z głodem na diecie i dowiedz się, czy zawsze jest on normalnym zjawiskiem.
Jestem głodny czy tylko myślę, że jestem głodny?
W dietetyce i w psychologii można wyróżnić dwa pojęcia głodu: głód fizyczny oraz psychiczny. W obu przypadkach czujesz ssącą potrzebę zjedzenia czegoś, ale nie zawsze Twój organizm naprawdę potrzebuje jedzenia. Często jest to wynikiem złych nawyków żywieniowych czy życia w ciągłym stresie. Takie zjawisko najczęściej towarzyszy nam w okresie świątecznym, kiedy nagle zasoby naszych żołądków stają się nieograniczone, a uczucie głodu pojawia się nadzwyczaj często. Jednak czy to w rzeczywistości jest głód? Oczywiście, że nie. Najprawdopodobniej to po prostu zachcianka, która niweczy Twój cel związany ze zrzuceniem nadprogramowych kilogramów.
Jeśli zależy Ci na tym, żeby w kontrolowany sposób zrzucić kilka kilogramów, to koniecznie postaw na poniższe metody, dzięki którym poradzenie sobie z głodem stanie się znacznie łatwiejsze.
Jak poradzić sobie z głodem na diecie?
Ustal odpowiednią dla siebie ilość posiłków
Po pierwsze zadbaj o to, aby odczuwać sytość, co skutecznie uwolni Cię od uczucia głodu. Pomimo tego, że w mediach ciągle słyszysz o tym, żeby jeść 5 posiłków, to musisz wiedzieć, że to kwestia bardzo indywidualna. Każdy z nas jest inny, a dla prawdziwych głodomorów nawet taka ilość posiłków może być zbyt mała. Dlatego najlepiej, abyś dopasował częstotliwość jedzenia do własnych potrzeb i wtedy rozłożył w miarę po równo liczbę kalorii.
Postaw na warzywa
Jeśli masz tendencję do podjadania, to pamiętaj o tym, żeby zrezygnować z kalorycznych przekąsek, a zamiast tego sięgnij po warzywa. Nie tylko mają one mało kalorii, ale też zawierają sporo błonnika, pozytywnie wpływającego na układ trawienny. Najlepiej sprawdzi się zatem ogórek, kalarepa, rzodkiewka czy pomidor.
Co ciekawe warzywa warto dorzucać do różnych dań lub jeść je tuż przed posiłkiem, np. przed śniadaniem, także dlatego, żeby wydłużyć uczucie sytości.
Unikaj słodkich napojów
Znacznie szybciej poczujesz głód, gdy przed śniadaniem wypijesz słodzoną herbatę czy między obiadem a kolacją słodki napój. Cukier w tym przypadku skutecznie zabierze kalorie, których w trakcie diety redukującej i tak nie dostarczasz zbyt wiele. Spowoduje to głód, a przecież właśnie tego chcesz uniknąć.
Zrezygnuj ze śmieciowego jedzenia
Zapewne nie raz jadłeś jedzenie typu fast food, prawda? Zatem na pewno zdążyłeś zauważyć, że pomimo zjedzenia hamburgera, frytek i deseru lodowego już blisko po godzinie czujesz, że chętnie zjadłbyś coś jeszcze. Tak właśnie wpływa wysoko przetworzone jedzenia na nasz organizm, że szybko czujemy się po nim znów głodni. Dlatego zrezygnuj z takiego jedzenia i zamiast niego sięgnij po to, co naprawdę ma wartości odżywcze — czyli po warzywa, owoce, jajka, ryby, nabiał, produkty pełnoziarniste, orzechy czy oleje roślinne. Nie potrzeba wiele wysiłku, aby przygotować z nich pyszne jedzenie, które nasyci Cię na dłużej niż największy fast food.
Zadbaj o prawidłowe nawodnienie
Woda to życie. Pewnie słyszałeś nie raz to wyrażenie, jednak nie trzeba mieć medycznego wykształcenia, aby wiedzieć, że to czysta prawda. Dlatego nigdy nie żałuj sobie wody. Staraj się pić ją regularnie i to codziennie — najlepiej niegazowaną i mineralną. Nie musisz obawiać się spożywania wody w trakcie posiłków czy tuż po nich. Nie dostrzeżesz na pewno żadnych negatywnych efektów, ale za skutecznie zmniejszysz uczucie głodu.
Co, jeśli uczucie głodu na diecie nie mija?
Jeśli pomimo zastosowania tych trików nadal czujesz nieustanny głód, który zmniejsza Twoją koncentrację czy powoduje rozdrażnienie i ból głowy, to może oznaczać, że sprawa wymaga innego działania. W końcu może się okazać, że źle dobrałeś kaloryczność w swojej diecie. Koniecznie regularnie się waż, aby przekonać się, czy aby nie chudniesz zbyt szybko. Jeśli co tydzień gubisz około 1 kg, to znak, że Twoja dieta jest zbyt rygorystyczna. Koniecznie dodaj sobie więcej kalorii, aby dieta była dla Ciebie bezpieczniejsza i nie sprawiała Ci tyle trudności.
Z kolei, gdy nie chudniesz tak szybko, a jednak bezustannie odczuwasz silny głód i nie wiesz już jak poradzić sobie z uporczywym burczeniem w brzuchu, to faktycznie zwiększ ilość przyswajanych kalorii, ale za to zwiększ częstotliwość i nasilenie aktywności fizycznej. Zapisz się na siłownie, ćwicz 3 razy w tygodniu zamiast 2 itd. Przekonasz się, jak wtedy radzisz sobie z głodem na diecie. Przeanalizuj też, czy brak nasycenia czujesz codziennie, czy jednak przede wszystkim, kiedy uprawiasz sport. Być może lepszym rozwiązaniem dla Ciebie stanie się zwiększenie kaloryczności w dni, gdy trenujesz, a w pozostałe zachowanie poprzedniego stanu.
Przede wszystkim pamiętaj o tym, aby nie decydować się od razu na bardzo rygorystyczną dietę. Tym bardziej, gdy to Twoja pierwsza redukcyjna dieta. Od razu Rzymu nie zbudowano, dlatego Ty również potrzebujesz więcej czasu, żeby osiągnąć upragniony cel wagowy.